Jaki jest ten ogrodniczy rok? Jeśli miałabym się pokusić o podsumowania (wszak ten numer jest ostatni w 2016), zaryzykuję tezę, że należy on do roślin jadalnych.
Hipsterzy przenoszą się z kawiarni do rodzinnych ogródków działkowych, bądź poszukują dziko rosnących smakołyków, nowe pokolenia odkrywają zapomniane warzywa (np. Paweł Łukasik i Grzegorz Targosz w książce kucharskiej „Retrowarzywa” sięgnęli po m.in. skorzonerę, pasternak i brukiew), a producenci wypuszczają odmiany roślin owocowych do uprawy w pojemnikach na małej powierzchni, np. na balkonach (cieszy zakwalifikowanie kompaktowych odmian jeżyny bezkolcowej ‘Black Cascade’ i maliny RUBY BEAUTY ‘Nr7’ do Konkursu Roślin Nowości wystawy Zieleń to Życie).
Trend ten jest, co prawda obecny od paru lat, ale w tym roku wszedł do „ogrodniczego mainstreamu”, choćby wystąpieniem na wspomnianej wystawie współtwórczyni duetu Mead Ladies, która żywo interesuje się m.in. dzikimi roślinami jadalnymi.
Czyli jest co uprawiać i skąd czerpać wiedzę – mam nadzieję, że i „Gardeners’ World” jest w tym pomocny – tylko ogrodnicy zazwyczaj nie mają dość miejsca, by cieszyć się dobrodziejstwem mnóstwa warzyw i owoców. Którą więc roślinę wybrać? Tę o najzdrowszych owocach!
W temacie roślin jadalnych nie możemy zapomnieć o uprawie winorośli na wino, tym bardziej że w Polsce rośnie liczba osób przygotowujących samodzielnie ten trunek. A jeśli ktoś woli bezprocentowe sposoby na (oby nie) nadchodzącą chandrę, zapraszamy w fascynującą podróż z Montym Donem po najwspanialszych ogrodach świata .
Agnieszka Pietrzak
Redaktor prowadząca
