Logo
Logo

Ogrodnictwo czyni szczęśliwym

Po 50 latach w branży ogrodniczej Alan Titchmarsh wciąż jest zachwycony swoim wyborem kariery, a ostatnie badania „Gardeners’ World” na temat szczęścia potwierdzają, że zadowolenie faktycznie zaczyna się w ogrodzie.

93% ogrodników uważa, że praca w ogrodzie
poprawia im nastrój.

To już fakt: ogrodnicy amatorzy to wesoła gromadka. O tak, lubimy ponarzekać na pogodę (ale kto tego nie robi?) czy na kosmiczne ceny nasion/ roślin/sznurków ogrodowych/ gumiaków/ i biletów na wystawy roślin. Jednak mimo wszystko kochamy to, co robimy, a najszczęśliwsi jesteśmy, gdy w pełnym słońcu zajmujemy się naszym ogrodem i wszystko jest na swoim miejscu. Ale czy zdarzyło ci się przystanąć i zastanowić, dlaczego tak jest?

Nie sądzę, że tylko ludzie o wybitnie pozytywnym usposobieniu zajmują się ogrodnictwem, stąd też podejrzenie, że musi być w nim coś, co czyni nas szczęśliwymi. Pytanie brzmi: co to takiego?

Alan Titchmarsh w ogrodzie

W porównaniu z innymi zainteresowaniami i hobby ogrodnictwo ma naprawdę dużo do zaoferowania. Grając w brydża czy hodując tropikalną rybkę, nigdy nie będziesz uprawiać aktywności fizycznej w takim stopniu, jak w przypadku pielęgnacji ogrodu; to nie ulega wątpliwości. Dodatkowo jest to zdecydowanie bezpieczniejsze niż chociażby sporty zimowe.

Każdy może zajmować się ogrodnictwem w wolnym czasie. Nie potrzeba do tego zręcznych palców hafciarki czy sprawności umysłowej kogoś, kto potrafi rozwiązać krzyżówkę-kalambur z „The Times” w niecałe 10 minut.

Mimo to zajmowanie się ogrodem jest o wiele bardziej kreatywne niż wiele innych rozrywek (np. zbieranie znaczków) oraz dużo łatwiejsze do ogarnięcia od większości (np. od sudoku!). Zawsze znajdzie się też coś nowego, czego możesz się nauczyć, a to jest dodatkowo pobudzające.

Nie doświadczysz tu oczywiście takiego zastrzyku adrenaliny jak w przypadku skoków na bungee. Ogrodnictwo da ci za to możliwość spokojnego czerpania przyjemności, dzień po dniu, przez całe życie. Ponadto nie musisz nigdzie jeździć ani wydawać fortuny na specjalistyczny sprzęt, jak muszą to robić entuzjaści wspinaczki czy nurkowania. Nie jest to też hobby, z którego trzeba w pewnym wieku zrezygnować. U nas wiek oznacza doświadczenie i zdobytą mądrość.

80% ogrodników twierdzi, że jest zadowolonych z życia, wśród ludzi niezajmujących się ogrodem jest to 67%.

Co więcej, jeśli będziesz dalej zajmował się ogrodem, przysłużysz się również swemu zdrowiu. Eksperci od lat powtarzają, że regularnie wykonywany umiarkowany wysiłek fizyczny utrzymuje prawidłową ruchomość stawów, sprężystość mięśni i poprawia krążenie, co jak twierdzą, pomaga trzymać na dystans choroby degeneracyjne, takie jak demencja czy alzheimer. Z tego powodu miłośnicy ogrodnictwa są zdrowsi i w lepszej formie nawet w starszym wieku.

Ktoś powiedział mi kiedyś, że łopaty ze stali nierdzewnej są jednym z najpopularniejszych prezentów, jakich życzą sobie ogrodnicy na 80. urodziny. To mówi samo za siebie. Poza tym jesteśmy zazwyczaj szczuplejsi, ponieważ nawet lekkie prace ogrodowe pozwalają spalić więcej kalorii niż zajęcia wykonywane na siedząco, a podczas godziny solidnego kopania zużywamy 300 kcal, czyli tyle co na siłowni. Z tych wszystkich rzeczy można być zadowolonym, ale myślę, że w ogrodnictwie najbardziej liczy się jego pozytywny pływ na nasze samopoczucie.

TSześć pomysłów na ogrodowe szczęście według Alana
zasadź drzewo
1. ZASADŹ DRZEWO
Znajdź w swoim ogrodzie miejsce na drzewo. Nawet jeśli będzie małe, i tak da ci wielką przyjemność (będziesz obserwował, jak zmienia się wraz z porami roku oraz jak daje schronienie innym organizmom). Jeżeli zasadzisz je z wnukami lub dziećmi, będą one mogły notować rozwój drzewa.
wysiej nasiona
2. WYSIEJ NASIONA
Uprawa nowych roślin z nasion jest niezwykłym przeżyciem niezależnie, czy robiłeś to już setki razy, czy zabierasz się do tego po raz pierwszy. Udowodniono, że kontakt z bakterią Mycobacterium vaccae, występującą w glebie, uruchamia wytwarzanie serotoniny w mózgu, a to poprawia nam nastrój.
ruszaj się
3. RUSZAJ SIĘ
Wysiłek fizyczny to ten aspekt ogrodnictwa, o którym nie należy zapominać. Zarówno energiczne grabienie, kopanie i pielenie, jak i łagodniejsze pielenie oraz wysiewanie uwalniają endorfiny, które sprawiają, że czujesz się lepiej. Pamiętaj, aby nie pracować ciężej, niż jesteś w stanie, i aby zawsze rozciągnąć się i rozgrzać, jak przed każdą inną formą wysiłku.
przekaż swoją wiedzę
4. PRZEKAŻ SWOJĄ WIEDZĘ
Pokazanie komuś, jak zajmować się ogrodem, daje poczucie spełnienia i bycia potrzebnym. Z kolei zapisanie się do klubu ogrodniczego lub działkowego, pomaganie grupom szkolnym, tłumaczenie najmłodszym członkom rodziny, jak należy opiekować się roślinami, zapewnia towarzystwo, którego może czasem brakować, gdy zajmujemy się ogrodem w pojedynkę.
uprawiaj pyszności
5. UPRAWIAJ PYSZNOŚCI
Pielęgnowanie roślin użytkowych jest wyzwaniem, ale poczucie osiągnięcia czegoś, gdy zbieramy z nich plony, jest warte zaangażowania. Obecnie uważa się, że podczas zbiorów samodzielnie uprawianych owoców i warzyw w naszych mózgach wytwarza się poprawiająca nastrój dopamina. To mechanizm sprzed ponad 12 tysięcy lat, z czasów gdy prowadziliśmy łowiecko- -zbieracki tryb życia.
odwiedzaj ogrody
6. ODWIEDZAJ OGRODY
Wyjście do innego ogrodu pobudza i podsuwa mnóstwo pomysłów, które możemy wprowadzić w życie na naszej działce. Gdy na taki wypad wybierzesz się z grupą miłośników ogrodnictwa, będziecie mogli wiele się od siebie nauczyć. Możliwe też, że wystarczy zwykła przechadzka w pojedynkę po pięknym ogrodzie, aby się odprężyć i poprawić swoje samopoczucie.
ZDJĘCIA: SARAH CUTTLE; PAUL DEBOIS; JASON INGRAM; JASON SMALLEY; JOHN R PERRY PIXABAY

Odśwież się i zrelaksuj

Ogród to idealne miejsce, aby odciąć się od pracy, codziennych problemów i wszystkiego, co akurat zaprząta nam głowę, i pozwolić naszym myślom odpłynąć w neutralne obszary. Jest to pierwsze miejsce, do którego się udaję, gdy wracam po tygodniu kręcenia programu dla telewizji. Większość pomysłów na fabuły moich książek przyszła mi do głowy, kiedy robiłem coś w ogrodzie.

„Czas na myślenie” jest czymś, czego potrzebuje każdy w dzisiejszym, działającym 24/7 społeczeństwie. Godzina spędzona w ogrodzie jest równie dobra jak medytacja. Czas do refleksji i odprężenia się dają zwłaszcza podstawowe prace, takie jak koszenie i przycinanie obrzeży czy kopanie i pielenie.

pozytywny nastrój w ogrodzie

Jest jeszcze coś: zajmowanie się ogrodem sprawia, że czujesz się lepiej. Pielęgnowanie gleby daje poczucie własnej wartości, niezależnie od tego, czy bierze się ono z faktu, że „produkujesz” jedzenie dla swojej rodziny, rozmnażasz rośliny czy tworzysz atrakcyjne otoczenie, w którym możesz odpocząć i dobrze się bawić.

Miłe jest również poczucie, że chroni się środowisko naturalne, zapewniając ptakom i owadom tak potrzebne miejsce do życia.

Jeśli czujesz, że nie masz co robić w wolnym czasie, to ogród doskonale ci go wypełni, zapewniając nowe wyzwania oraz coś, czego można wyczekiwać – praca w ogrodzie nigdy się nie kończy.

Za to jeżeli jesteś bardzo zajęty, możesz poświęcić tylko kilka godzin na pracę w ogrodzie i zostawić go, aby po prostu robił swoje. Zupełnie inaczej niż w przypadku innych zainteresowań, gdzie wszystko zatrzymuje się, gdy tylko odejdziesz.

87% z was twierdzi, że ogród zapewnia ładne miejsce
do posiedzenia i odprężenia się.

Wspólne korzyści

Na przekór powszechnej opinii ogrodnictwo nie musi wcale być zajęciem wykonywanym w pojedynkę. Działkowicze to nad wyraz towarzyscy ludzie, którzy zawsze pomogą „nowym” oraz sobie nawzajem. Niektóre z działek to własności rodzinne, inne z kolei należą do grup przyjaciół. Wreszcie istnieją też kluby ogrodnicze i specjalistyczne stowarzyszenia miłośników poszczególnych gatunków roślin, w których można spędzać czas z podobnymi sobie entuzjastami, organizować wspólne wycieczki i inne spotkania czy cieszyć się korzyściami płynącymi z kupowania nasion hurtem i dzielenia się sprzętem.

Ostatnio popularne staje się również ogrodnictwo społeczne [w Polsce przyjął się termin: ogrodnictwo wspólnotowe – red.], w ramach którego grupy gromadzą zasoby, aby zagospodarować nieużytki czy przywrócić blask pobliskim opuszczonym terenom.

Dużo satysfakcji przynosi także pomaganie innym za pomocą naszych ogrodniczych umiejętności. Można to robić przez wolontariat w ogrodach państwowych – tych na miejscu lub bardziej odległych – w formie krótkich, aktywnych wakacji.

Możemy też naszym talentem wesprzeć organizacje charytatywne zajmujące się ogrodnictwem. To świetne sposoby na poznanie nowych ludzi i zawarcie przyjaźni, co jest niezwykle ważne dla osób, które mieszkają same, straciły kogoś bliskiego, czują się wykluczone czy są już w podeszłym wieku. Ogrodnictwo jest wspólnym tematem, który łączy ludzi i wyciąga nas z codziennych zmartwień.

88 % potwierdza, że praca w ogrodzie pozwala im obserwować rozwój czegoś wraz z upływem czasu.

Wartość ogrodnictwa jako terapii jest dobrze znana. Specjaliści stosują tę metodę, aby pomóc ludziom pokonać prawdziwe problemy w ich życiu. Niektóre z organizacji charytatywnych wspierają w ten sposób osoby z niepełnosprawnością ruchową, zaburzeniami wzroku czy problemami natury psychicznej i emocjonalnej. Zwiększają one w ten sposób pewność siebie, stają się bardziej optymistyczne i mogą prowadzić pełniejsze życie.

Gardening Leave to inicjatywa Brytyjskich Sił Zbrojnych [weterani dzięki ogrodnictwu wracają do zdrowia po ciężkich przeżyciach wojennych – red.], a Gardening For Disabled Trust [Ogrodnictwo dla Niepełnosprawnych – przedsięwzięcie brytyjskiej organizacji Trust – red.] robi dokładnie to, na co wskazuje nazwa. Pozwala niepełnosprawnym brać czynny udział w uprawie roślin poprzez zapewnianie pomocy i profesjonalnych wskazówek, a nawet wspieranie finansowe osób, które chcą prowadzić własny ogród lub zajmować się ogrodem przy ośrodku opieki.

Ogrodnictwo jest również od lat wykorzystywane w więzieniach jako zajęcie nie tylko uspokajające i odstresowujące więźniów w ramach procesu resocjalizacji, lecz także dające im umiejętności, które mogą wykorzystać do rozpoczęcia pracy zawodowej po wyjściu na wolność. Nie dotyczy to jednak tylko więzień. Szpitale, hospicja i domy opieki również doceniają korzyści, jakie niosą pacjentom ogrody. I nie chodzi tu jedynie o ładne miejsce, w którym można posiedzieć czy pospacerować.

77% twierdzi, że ogrodnictwo pozwala im się "oderwać".

Zielony kolor faktycznie wpływa na nastrój, podczas gdy ciepłe kolory, takie jak czerwony czy pomarańczowy, pobudzają, a niebieski ma działanie odwrotne, zieleń jest neutralna – uspokaja i relaksuje. Dodatkowo obecność kwiatów, ptaków i pszczół daje pacjentom temat do rozmów, coś, co mogą obserwować, a nawet o co mogą dbać.

Wiadomo, że w przypadku osób w naprawdę zaawansowanym wieku rośliny i kwiaty przywołują wspomnienia i zachęcają do rozmowy, co dobrze wpływa na ich kondycję psychiczną i poziom szczęścia. Właśnie z tego powodu lata temu pracownicy geriatrii szpitala w Stoke Mandeville założyli w pobliżu oddziału podwyższone grządki z dostępem dla wózków inwalidzkich.

To wiemy od was...

Jako zapaleni ogrodnicy, cała ekipa magazynu „Gardeners’ World” wielokrotnie doświadczyła już poprawiających nastrój korzyści, jakie niesie ogrodnictwo. Postanowiliśmy zatem przetestować nasze odczucia i sprawdzić, czy najpopularniejszy na Wyspach Brytyjskich sposób spędzania wolnego czasu faktycznie sprawia, że jest się szczęśliwym. Zorganizowaliśmy trzyczęściowy projekt*, składający się z wywiadów, dokładnych badań i ankiety on-line, aby przyjrzeć się dokładniej zaletom ogrodnictwa. Nasze wyniki przedstawiają naprawdę ciekawy obraz. Pełną wersję sprawozdania z projektu oraz wyniki ankiet możesz ściągnąć z: gardenersworld. com/magazine. Tymczasem prezentujemy wybrane przez nas fakty, które potwierdzają tezy Alana z jego ponad 50-letniego doświadczenia w tej dziedzinie…

szczęście ogrodnictwo
szczęście ogrodnictwo szczęście ogrodnictwo
*projekt przeprowadzony we współpracy z ICM; liczba ankietowanych: 1514, próba reprezentatywna na poziomie krajowym pod względem wieku, płci, regionu i grupy społeczno-ekonomicznej

Coś dla dzieci

Ogrodnictwo nie jest jednak zarezerwowane tylko dla ludzi w pewnym wieku. Wystarczy zachęta, aby młodsze pokolenie z radością chciało obserwować szybkie rezultaty uprawy warzyw, organizując przy tym zawody na najwyższy słonecznik albo największą dynię. Możliwość obserwowania całego procesu rozwoju – od nasiona do dojrzałej rośliny – jest niesamowicie ekscytująca, podobnie jak podglądanie bogactwa dzikiej przyrody, które zwabia nasz ogród.

Bardzo zależy mi, żeby zarazić tym własne wnuki, zwłaszcza w czasach, gdy tak wielu młodych ludzi jest uzależnionych od świata wirtualnego poprzez dające adrenalinę gry komputerowe oraz od masy innych rzeczy związanych z używaniem nowoczesnych urządzeń.

W szkołach takich jak Oathall Community College w Haywards Heath przekonano się już, jak dużą wartość edukacyjną ma hodowla świń, bydła i innych zwierząt na farmie oraz posiadanie warzywnika i sadu. Korzysta się z nich nie tylko podczas nauki umiejętności rolniczych. Przydają się też na lekcjach matematyki, sztuki i innych.

W ten sposób wieś, ogrodnictwo i rolnictwo są częścią szkolnego życia. Również RHS Campain For School Gardening [Kampania Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego na rzecz Ogrodnictwa w Szkołach – red.] dokłada do tego cegiełkę, promując ogrodnictwo w szkołach podstawowych.

Miejmy nadzieję, że ogrodnictwo trafi również do innych szkół, ponieważ uprawa roślin uczy wiele o życiu oraz pozwala zrozumieć działanie świata przyrody.

Ogrodnictwo pomaga utrzymać młodsze pokolenie w kontakcie z rzeczywistością i pozwala zachować ogromnie ważną umiejętność, jaką jest komunikacja z innymi ludźmi „twarzą w twarz”. Obawiam się, że jej brak zagraża pokoleniom przyszłych pracowników, nie wspominając już o ich szczęściu.

66% ogrodników twierdzi, że prowadzi aktywny tryb życia; wśród osób niezajmujących się ogrodem jest to tylko 53%.

Korzyści z ogrodu i ogrodnictwa

Nasze badanie wykazało także, co najbardziej lubicie w ogrodnictwie oraz co daje wam posiadanie ogrodu.

• Wielu respondentów określiło główne korzyści płynące z ogrodnictwa jako: „pozwala mi się oderwać”, „utrzymuje w aktywności fizycznej” i „daje poczucie satysfakcji”.

• Wygląda na to, że większość osób uważa ogród za nieocenione miejsce, gdzie można usiąść, zrelaksować się, odprężyć i po prostu spędzić czas na świeżym powietrzu.

• Od tych, którzy chcą obcować z naturą, po tych, którzy potrzebują czasu, aby się oderwać i skupić na czymś oraz oddać rozmyślaniom – wszyscy czują poprawę nastroju po wizycie w ogrodzie.

• Wielu ankietowanych stwierdziło, że ceni sobie korzyści zdrowotne, które zapewnia im ogrodnictwo. Jak twierdzą, jest to główny sposób na aktywność fizyczną.

• Większość ogrodników amatorów uprawia owoce i warzywa z różnych powodów. Co ciekawe, najrzadziej, by zaoszczędzić pieniądze.

• Pielęgnacja, zbieranie i przetwórstwo owoców i warzyw daje ankietowanym prawdziwą satysfakcję z osiągnięcia czegoś, co doceniła cała rodzina.

• Dużo miejsca poświęcono też wyzwaniom, jakie przynosi ogrodnictwo, oraz temu, jak dobre rezultaty podnoszą na duchu. Zwłaszcza gdy osiągamy je na przekór wszystkiemu.

• Posiadanie rodzinnego miejsca na świeżym powietrzu było opisywane jako korzystne dla podejmowania gości i do wspólnych spotkań, gdzie wszyscy mogą się lepiej poznać.

• Również namacalne korzyści płynące z posiadania ładnego ogrodu były często wymieniane: od możliwości przechadzania się, po miejsce, gdzie można posiedzieć w letnie wieczory.

• Niektórzy ankietowani wspomnieli także o tym, że ogrodnictwo uczy radzić sobie z przeciwnościami i spojrzeć na nie z dystansu, co uważają za umiejętność niezbędną do prowadzenia szczęśliwego życia.

• Według naszych respondentów zajmowanie się ogrodem to niekończący się proces, który pozwala na ciągłe planowanie czegoś na przyszłość.

Nowe kierunki

A skoro już mowa o pracy, w dzisiejszych czasach jest wielu ludzi mających za sobą błyskotliwą karierę biurową, którzy postanawiają „ograniczyć się” w dalszym życiu i podejmują się dającej spełnienie, niezbyt stresującej pracy w branży ogrodniczej. Opcje są przeróżne. Możesz pracować na własny rachunek – wielu ludzi potrzebuje pomocy w ogrodzie, ale dwie grupy najczęściej: zapracowani ludzie na stanowiskach kierowniczych, którzy mają pełne portfele, ale cierpią na chroniczny brak czasu, oraz emeryci, którzy chcą wykonywać tylko te prace, które najbardziej lubią, a resztę pozostawić komuś innemu.

Zatrudnienie można znaleźć też w handlu detalicznym, szkółkach ogrodniczych, a także w firmach zajmujących się projektowaniem ogrodów i architekturą krajobrazu. Bez problemu znajdziesz odpowiedni kurs lub szkolenie. Nowy start może odmienić twoje życie. Z wiekiem przychodzi mądrość, która pozwala zrozumieć, jak wiele ma nam do zaoferowania ogrodnictwo. Niezależnie, czy traktujemy je jako karierę czy hobby – jest po prostu nie do pobicia.

Z pewnością zmieniło ono moje życie. Przez te pół wieku, które spędziłem „w tym biznesie”, przeszedłem drogę od zapalonego amatora, przez pomocnika w szkółce, ucznia, nauczyciela, do redaktora książek o ogrodnictwie, autora tekstów i prezentera radiowego i telewizyjnego. Udało mi się też połączyć to z moimi innymi zainteresowaniami, takimi jak przyroda, brytyjska wieś, a nawet monarchia.

Gdy spoglądam wstecz, to nie mogę oprzeć się konstatacji, że większość szczęśliwych godzin spędziłem w ogrodzie. Jeśli ty też, to mamy naukowy dowód, że to, czego zawsze się spodziewaliśmy, to prawda. Ogrodnictwo naprawdę JEST dla ciebie dobre.

Tekst: Gardeners` World Polska - marzec-kwiecień 2015, zdjęcia: Sarach Cuttle