Logo
Logo

Psy zawsze przy mnie

Ponieważ psy zajmują w życiu Monty’ego tak ważne miejsce (zarówno na ekranie, jak i poza nim), zdradza on, dlaczego nie chciałby, aby przestały mu towarzyszyć w ogrodzie.

Kiedy pracuję w ogrodzie, niezmiennie towarzyszy mi pies (czasem dwa), więc gdy mój golden retriever Nigel zaczął regularnie pojawiać się w programie Gardeners’ World, było to zupełnie naturalne. Alternatywą było celowe pozostawienie go poza kadrem, co początkowo robiliśmy, ale pies i tak podkradał się na plan i na nim zostawał.

Nie sądziłem jednak, że będzie prawdziwą gwiazdą każdego ujęcia ani że zdobędzie tysiące (może nawet miliony) oddanych fanów (kiedy piszę te słowa, Nigel cicho podszedł do biurka i potoczył po klawiaturze wyjątkowo obślinioną piłkę. Dzięki, Nige. Znowu próbujesz się wkręcić).

Nigel jest cudowny, ale w żadnym razie nie jest pierwszym cudownym psem, z którym dzielę ogród – i nie będzie też ostatnim. W listopadzie ubiegłego roku zawitała do nas Nellie – była wówczas kuleczką złocistego puchu, a teraz, już jako niezwykle bystry i zarazem psotny psi egzemplarz, jest integralną częścią naszego gospodarstwa. Psy przenikają wszystkie aspekty mojego życia...

Pełen tekst możesz przeczytać w magazynie Gardeners' World Polska Styczeń-Luty 2017