Logo
Logo

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris)

Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) | Przeczytaj opis rośliny, zobacz zdjęcia i dowiedz się o niej więcej. Poznaj jej wymagania, zastosowanie oraz wskazówki dotyczące uprawy i pielęgnacji.
  • Gleba: żyzna, próchniczna
  • Odczyn gleby: lekko kwaśna
  • Pokrój: wzniesiony
  • Wysokość: 80-150cm
  • Trwałość liści: sezonowe
  • Wilgotność: gleba umiarkowanie wilgotna
  • Stanowisko: półcień
  • Zastosowanie: rabaty, duże ogrody
  • Pióropusznik strusi (Matteuccia struthiopteris) to paproć należąca do rodziny onokleowatych (Onocleaceae). W środowisku naturalnym porasta lasy, wilgotne łąki i leśne polany na terenie Europy. W Polsce objęta jest ochroną częściową. Roślina ma pokrój wzniesiony, kępiasty. Dorasta do 150cm wysokości (przy 100cm szerokości). Jej ozdobą są duże, podwójnie pierzaste liście asymilacyjne. Latem pióropusznik wytwarza liść zarodnikonośny przypominający pióro strusia (stąd nazwa).

    Roślinę powinno się uprawiać na stanowiskach półcienistych lub cienistych. Nie lubi bezpośredniego nasłonecznienia - wtedy łatwo wysycha i ulega poparzeniu. Preferuje podłoża żyzne, próchniczne, umiarkowanie wilgotne o lekko kwaśnym odczynie. To gatunek mrozoodporny. Słabo toleruje susze. Sadzonki można przenosić do gruntu jesienią lub wiosną. W czasie sezonu wegetacyjnego należy zadbać o regularne podlewanie. Paproć uprawiana na zasobnym podłożu z reguły nie potrzebuje dokarmiania. Dobrze reaguje na ściółkowanie. Może zagłuszać inne, mniej ekspansywne gatunki.

    Paproć zaleca się sadzić w ciemniejszych miejscach w ogrodzie. Nadaje się do tworzenia wysokich rabat. To dobra dekoracja brzegów oczek wodnych i stawów. Dobrze rośnie pod koroną drzew. Można ją efektywnie komponować w funkiami i żurawkami. W szczególności pasuje do ogrodów naturalistycznych, leśnych i nowoczesnych.

    zdjęcie: de:Benutzer:Griensteidl (Own work) [GFDL or CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons

     
    Powiązane tematy

    Komentarze

    Dodaj komentarz
    Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl