Oświetlenie ogrodowe: czy może szkodzić przyrodzie?
Pytanie czytelnika: Szykuję się do zainstalowania w ogrodzie oświetlenia. Zaczęłam się zastanawiać, że nie jest to jednak naturalna rzecz w przyrodzie i na pewno w jakiś sposób może na nią wpływać. Czy oświetlanie ogrodu nocą może szkodzić?
To bardzo ciekawe i ważne pytanie, o którym wielu z nas zapomina – podświetlając ogród, warto uwzględnić potrzeby roślin oraz nocnych owadów.
Światło o dużym udziale czerwieni w widmie jest szczególnie przydatne w ogrodach zimowych, przedłuża roślinom zbyt krótki dzień i przyspiesza kiełkowanie roślin.
W takiej roli najlepiej sprawdzają się lampy z sodówkami wysokoprężnymi. Nie jest natomiast wskazane używanie ich do celów dekoracyjnych, bo w ich świetle zieleń wygląda nocą mniej korzystnie.
Owady nocne najsilniej reagują na światło zimne (o niebieskim odcieniu). Szczególnie przyciąga je światło świetlówek i rtęciówek wysokoprężnych, wskutek czego często giną od zetknięcia się z rozgrzaną powierzchnią lampy lub pożarte przez czyhające w jej pobliżu drapieżniki. Z drugiej strony w takim świetle zieleń wygląda bardzo korzystnie. Jeśli jednak oświetlimy taras energooszczędnymi świetlówkami (rurowymi lub kompaktowymi), to będą one przyciągać owady.
W związku z tym wiele opraw do oświetlenia ogrodu jest przystosowanych do źródeł światła o barwie przesuniętej ku czerwieni, bo nie przyciągają one owadów (dotyczy to np. sodówek), jednak takie światło nie jest korzystne do oświetlania zieleni i lepiej zastosować je tylko przy tarasie i grillu.
TEMATY NA CZASIE 
Komentarze