Co zrobić z "zimową prymulką" po przekwitnięciu? Wystarczy zapewnić jej tą jedną rzecz, by cieszyła dłużej

W jaki sposób otrzymuje się prymulki kwitnące zimą? Pędzenie roślin

Prymulki, czyli pierwiosnki, to rośliny ogrodowe kwitnące wiosną. Zależnie od gatunku ich kwiaty mogą pojawiać się już w marcu i zdobić aż do czerwca. Te kwitnące zimą, które możemy zauważyć na sklepowych półkach w supermarketach, są efektem procesu zwanego pędzeniem. To metoda, dzięki której rośliny kwitną w okresie, kiedy normalnie by tego nie robiły. Proces ten rozpoczyna się od wybrania zdrowych, dobrze rozwiniętych roślin. Następnie prymulki są przechowywane w chłodnym, ciemnym miejscu, co naśladuje warunki zimowe. W tym okresie rośliny przechodzą fazę spoczynku, gromadząc energię potrzebną do kwitnienia. Gdy nadejdzie odpowiedni moment, prymulki są przenoszone do cieplejszego środowiska, co stymuluje je do kwitnienia. Kluczowe jest tu odpowiednie naświetlenie i temperatura, które "oszukują" rośliny, sprawiając, że myślą, iż nadeszła wiosna. Dzięki temu procesowi możemy cieszyć się ich pięknem nawet w środku zimy.

Nie chcesz wyrzucać? Przechowaj prymulkę kupioną zimą, by sadzić wiosną

Kupowane zimą rośliny w doniczkach, które mają zdobić nasz dom w tym ponurym okresie, zwykle szybko tracą swój urok. Tak samo dzieje się z prymulkami w doniczkach, które szybko więdną i przestają kwitnąć. Jednak warto wiedzieć, że nie muszą być one "jednorazowymi kwiatami", które wyrzucamy po przekwitnięciu. Zamiast tego, można przechować prymulki do wiosny, by następnie posadzić je w ogrodzie na zewnątrz. Aby przetrwały ten okres kluczowe jest zapewnienie im jednej rzeczy – odpowiednich warunków.

• Po pierwsze, należy zmniejszyć podlewanie, pozwalając ziemi lekko przeschnąć między kolejnymi podlaniami.
• Rośliny najlepiej przechowywać w chłodzie, gdzie temperatura oscyluje w granicach od 0 do 4°C.
• Pomieszczenie, w którym przechowujemy rośliny powinno być jasne. Może to być klatka schodowa z oknami, przybudówka lub nieocieplany ogród zimowy.
  
  

W takim środowisku prymulki będą mogły powoli przygotowywać się do życia na zewnątrz. Wiosną, gdy minie ryzyko większych przymrozków, prymulki można wysadzić do ogrodu lub donic na zewnątrz. Warto jednak pamiętać, że w przypadku zapowiadanych nocnych spadków temperatur poniżej zera pierwiosnki warto okrywać.

Czy "zimowa prymulka" powtarza kwitnienie?

W odpowiednich warunkach, prymulki mogą kwitnąć ponownie, często w późniejszym okresie wiosny. Warto jednak pamiętać, że intensywność i obfitość kwitnienia mogą być mniejsze niż podczas pierwszego kwitnienia. Aby jednak tak się stało musimy zadbać o kilka rzeczy: ważne jest przycięcie przekwitłych kwiatostanów, co stymuluje roślinę do produkcji nowych pąków, oraz regularne podlewanie, które jest kluczowe dla zachowania zdrowia i witalności rośliny. 

Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: koromelena / AdobeStock