Odetnijcie, oczyśćcie i zasadźcie. Nie jest za późno, by jeszcze rozmnożyć hortensję bukietową
Hortensja bukietowa to niewątpliwa ozdoba naszych ogrodów. Moda na nią zapanowała już kilka lat temu i na dobre zadomowiła się w polskich progach. Nie zapomnę, gdy znajoma opowiadała i pokazywała odmiany z Japonii, które mają tam idealne warunki do rozwoju. Próchniczne, kwaśne podłoże, które wprost uwielbiają sprawia, ze są grube, mocne i maja przepiękne wybarwienie. Dzięki temu, co roku przy świątyniach obchodzi się festiwal ajisai - właściwa nazwa hortensji w Japonii. Mieszkańcy z różnych części tego kraju gromadzą się, by tłumnie podziwiać te rośliny. Dlatego warto poznać technikę, która pozwoli nam na rozmnożenie tych przepięknych roślin. Gdy pogoda pozwoli, możecie zrobić to jeszcze teraz, nie zwlekajcie do ostatniej chwili.
Moją ulubienicą jest ta, posadzona kilka lat temu. To cudowna hortensja bukietowa Vanille Fraise, która przebarwia się na kremowo-różowy kolor, w zależności od pory roku, temperatury oraz odpowiedniego podłoża. Początkowo miała niewielkie kwiatostany, które przycinałam, aby wzmocnić roślinę. Po kilku latach mogę pochwalić się sporej wielkości drzewkiem, które okala płot oraz ścianę domku działki. Jest niewątpliwie ozdobą domu, którą chciałam rozmnożyć. W naszych ogródkach działkowych istnieje niepisana zasada, że dzielimy się rozsadami i wszelkimi sadzonkami, aby móc w łatwy i tani sposób rozpowszechniać rośliny. Dlatego też podpowiem wam, jak to robić ze zdrewniałych końcówek.
Jak prawidłowo rozmnożyć hortensję bukietową z zdrewniałych sadzonek?
To bardzo prosta technika, z którą każdy sobie poradzi. Ogromną zaletą takiego rozmnażania roślin jest finalne uzyskanie sadzonek identycznych z rośliną mateczną. Taką metodą można rozmnażać rośliny liściaste zrzucające liście na zimę, między innymi hortensję czy forsycję. jak to zrobić prawidłowo? Poniżej podpowiadam:
- Z pędów, który wycinamy z krzewów hortensji bukietowej usuwamy wyschnięty kwiatostan.
- Przypatrując się dobrze, możemy zauważyć na nim płatki rośliny, które maja siateczkowaty przezroczysty kształt.
- Użyjmy ich do zimowych bukietów, które mogą zdobić wieńce czy też wazony. Kolejno pędy dzielimy na części.
- Patyki powinny być grube niczym ołówek – w przeciwnym wypadku nie nadadzą się do rozmnożenia.
- Powinniście na nich zauważyć przynajmniej 2 pąki – o co dokładnie chodzi?
- Przy dłuższych odstępach może mieć 2 pąki, które w zupełności wystarczą.
- Sadzonka o długości przynajmniej 15-20 cm będzie najlepsza i najkorzystniejsza do rozwoju.
- Każdą część tniemy 3 cm poniżej pierścienia i prostopadle do pędu.
- Na koniec nad ostatnim z pierścieni tniemy skośnie. Na koniec wiążemy je ze sobą pęczkami, identyfikując etykietą.
Dlaczego hortensja bukietowa traci kolor?
Zastanawiacie się, dlaczego hortensja potrafi wybarwiać się na zielono i tracić pierwotny kolor? Nie mówimy tutaj o konkretnej odmianie, jednak o zjawisku, które potrafi zachodzić przy różnych warunkach. Wszystko zależne jest od podłoża. Jak wspomniałam wcześniej, uwielbia ona kwaśne, żyzne, nieco torfowe podłoże. Czynniki, które maja spory wpływ, to między innymi brak odpowiedniego pH gleby, przebarwienia naturalne oraz atak szkodników. Zastanawiacie się, jaki odczyn ziemi macie? Hortensja najczęściej wybarwia się na niebiesko, przy bardzo kwaśnym, natomiast zasadowy charakteryzuje się różowymi odcieniami. Są odmiany, które przekształcają swój kolor - przykładem jest Grandiflora kremowa oraz Limelight, ukochana przez działkowców, przechodząca z zielonkawego w kremowy.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: Юля Бурмистрова / Adobe Stock
TEMATY NA CZASIE 
Komentarze