Logo
Logo

Robicie oprysk z szarego mydła do roślin doniczkowych? Tym gatunkom to nie służy, wręcz szkodzi

Naturalne metody zapobiegania szkodnikom to jedne z moich ulubionych. Stosowała je zawsze moja babcia, która miała niezrównaną wiedzę na ten temat. Jednym z popularniejszych jest szare mydło, które możemy dostać nie tylko w sklepie ogrodniczym, ale także w większości kosmetycznych. To inaczej mydło potasowe, które dobrze pieni się i rozpuszcza w wodzie, tworząc bazę do skutecznych oprysków. Warto wiedzieć, jak robić je poprawnie, aby nie zaszkodzić roślinom doniczkowym, jak i tym uprawianym w ogrodzie.

Szare mydło działa na szkodniki, skutecznie oblepiając ich powierzchnię. Silnie przytwierdza się do pancerzyków czy odnóży, co prowadzi do spowolnienia żerowania, a w konsekwencji obumierania. Łatwiej pozbędziecie się drobnych insektów, zbierając je po ukończonym procesie opryskiwania. Trzeba pamiętać, aby nie stosować oprysku w trakcie kwitnienia. Dodatkowym czynnikiem, o którym trzeba wspomnieć, są zapylacze. Stosujmy oprysk w ogrodzie dopiero w godzinach popołudniowych, aby nie doprowadzić do oblepienia ich skrzydeł.

Dlaczego oprysk z szarego mydła nie nadaje się do wszystkich roślin doniczkowych?

Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie każdym roślinom doniczkowym będzie służył oprysk z szarego mydła. Nie powinno was to jednak zniechęcić do pielęgnowania nim reszty swoich okazów. Podpowiem wam, na co zwrócić szczególną uwagę w decyzji za lub przeciw. W pierwszej kolejności są to rośliny doniczkowe pokryte meszkiem. Liście, zarówno te szerokie, jak i wąskie, z wyczuwalnymi włoskami na powierzchni, nie powinny być poddawane takiemu opryskowi. Oprysk z mydła potasowego tworzy powłokę na delikatnych włoskach, tworząc nieprzepuszczalną warstwę. Warto dlatego wiedzieć, z którymi należy obchodzić się inaczej. Są to między innymi:

  • senecio medley,
  • hoya gracilis,
  • kalatea falistolistna,
  • hoya burtoniae,
  • peperomia hovaria.

Jak stosować szare mydło w ogrodzie? Kilka fajnych patentów

Szare mydło to jedna z najskuteczniejszych metod stosowana w ogrodzie. Zarówno zwolennicy gotowych rozwiązań ze sklepów ogrodniczych czy budowlanych, jak i propagatorzy ekologicznych rozwiązań uwielbiają ten składnik. Zawiera on przede wszystkim mieszaninę soli potasowych wyższych kwasów karboksylowych oraz dodatków. Jest dość miękkie i doskonale rozpuszcza się w wodzie. Dzięki temu możemy tworzyć opryski oraz zawiesiny, które pozwalają na utrzymanie naszych roślin uprawnych i ozdobnych w lepszej kondycji. Podpowiem wam, jak z reguły stosuję szare mydło, którego nigdy nie może zabraknąć w mojej altanie na działce:

  • skuteczny oprysk na mszyce oraz przędziorki - taki oprysk stosuje zawsze prewencyjnie oraz wtedy, gdy widzę, że zagnieździły się na łodyżkach roślin uprawnych czy ozdobnych - 30 g mydła szarego potasowego rozcieńczam w litrze wody i przeprowadzam oprysk. Początkowo na mniejszym obszarze i obserwuję, jak roślina reaguje.
  • mycie narzędzi ogrodniczych -to świetny składnik, który pozwala na doczyszczenie narzędzi, zawłaszcza sekatorów, nożyc czy siekier. To bardzo ważna czynność, gdyż na narzędziach możemy również przenosić choroby grzybowe oraz szkodniki w poprzedniego okresu uprawnego.
  • czyszczenie wnętrza szklarni czy inspektów - wystarczy niewielka ilość, aby przetrzeć wnętrze szklarni. To dobry patent na odkażenie komponentów, które były narażone na kontakt z zakażonymi roślinami. W ten sposób ograniczycie możliwe ponowne pojawienie się niechcianych gości.
  • oczyszczanie korzeni przesadzanych roślin - dzięki takiemu zabiegowi z łatwością utrzymacie rośliny w prawidłowej kondycji. Wystarczy zamoczyć je w roztworze w takich proporcjach jak do oprysku i namoczyć przez około 20 minut. Po delikatnym przetarciu i wysuszeniu będą nadawać się do przesadzenia w nowe podłoże.
  • naturalny preparat szarego mydła z czosnkiem - chcąc wzmocnić działanie preparatu z szarego mydła, można uzbroić się w polski, mocny czosnek. Zalewamy go olejem i czekamy około tydzień. Wystarczy wybrać 3-4 ząbki czosnku. Na koniec mieszamy z roztworem potasowym i mamy gotowy preparat do odstraszania ślimaków w ogrodzie.

Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: Pixel-Shot / Adobe Stock

Autor
Robicie oprysk z szarego mydła do roślin doniczkowych? Tym gatunkom to nie służy, wręcz szkodzi
Robicie oprysk z szarego mydła do roślin doniczkowych? Tym gatunkom to nie służy, wręcz szkodzi
Ewa Kwiatkowska

Ogrodniczka z wykształcenia i działkowiczka z pasji, uwielbia dzielić się wielką miłością do małego ROD-os. Nieustannie eksperymentuje w swoim ogrodzie, łącząc tradycyjne metody z nowoczesnymi rozwiązaniami. Jest mistrzynią w znajdowaniu domowych sposobów na ogrodowe problemy, oferując praktyczne i kreatywne rozwiązania. Jej działka to żywe laboratorium, gdzie każdy zakątek jest dowodem na to, że z pasją i wiedzą można stworzyć coś wyjątkowego.

Tagi
 
Powiązane tematy

Komentarze

Dodaj komentarz
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Może będziesz pierwsza/-y? Zajrzyj na Forum ZielonyOgrodek.pl