Kleszcze już was nie zaatakują na działce. Spryskajcie rośliny tą mieszanką, a korzyść będzie obopólna
Kleszcze potrafią być bardzo uciążliwymi sąsiadami, którzy są nieustępliwi w swoich działaniach. Niektórzy z nas sądzą, że mamy z nimi do czynienia jedynie w lesie, gdzie znajdują się pokłady paproci. Jest to jednak nieprawda. Należy sobie przypomnieć, że kleszcze podczas sezonu mokrego zasiedlają się w trawach, roślinach krzaczastych oraz niektórych drzewach owocowych. Natomiast w porze suchej są na wyższych kondygnacjach drzew i potrafią czatować dłuższy czas na swoją ofiarę. Wtedy zniżają się do odpowiedniego poziomu, by przenieść się i żerować.
Mieliście okazję przekonać się, że kleszcze żerują na działce? Ja wielokrotnie wracałam do domu z kilkoma we włosach, na rękach czy też w butach. Te małe stworzenia potrafią nieźle namieszać - niekoniecznie pozytywnie. Pamiętajcie, że gdy po ukąszeniu znajdziecie rumień na waszych stopach, ramionach czy łydkach, bezzwłocznie udajcie się do lekarza i przeprowadźcie test na boreliozę. Tutaj liczy się oczywiście czas oraz radykalne działanie w przypadku kleszczy.
Kleszcze uciekają przed tą mieszanką. Wystarczą 2 składniki z działki
Kleszcze, które widziałam na działce, uwielbiały przebywać na jabłoni, w gąszczu niektórych ziół oraz wysokiej trawie. Podczas prac działkowych nie zapominam o konsekwencji. O co dokładnie chodzi? Zakładam odpowiednie obuwie, skarpetki oraz ubranie, które jest nieco śliskie.
W ten sposób nie mają do czego się przyczepić i szybko spadają na dół. Dodatkowo nasmarowuje się olejkiem waniliowym lub cytrynowym, który skutecznie je odstrasza. Nie zapominajcie o tym przy kolejnych pracach na działce.
Co jednak zrobić, aby wyniosły się na dobre z działki i przestały okupować wasze rośliny? Metoda jest bardzo prosta. Wszystkie składniki do wywaru znajdziecie na waszej działce. Wybierzcie porządku kawałek chrzanu o długości około 20 cm. Następnie weźcie 3-4 cebule wraz z łupinami.
Posiekajcie cebule drobno oraz pokrójcie chrzan na mniejsze kawałki. Przełóżcie składniki do garnka i gotujcie przez około godzinę. Po uzyskaniu mocnego wywaru, wystudźcie go. Przelejcie do spryskiwacza i rozcieńczcie wodą w proporcji 1:1.
Spryskajcie swoje rośliny w odległości około 15 cm. Róbcie to w bezwietrzny i bezdeszczowy dzień. Aby efekt się utrzymał, pogoda powinna być stabilna przez około 3-5 dni. Powtarzajcie taki zabieg przynajmniej 2 razy w miesiącu w okresie kleszczowym.
Czy kleszcze są na tujach przy ogrodzeniu?
Niestety kleszcze bardzo upodobały sobie miejsca, które są zagęszczone i bardzo ciepłe. Do takich należą między innymi żywopłoty oraz ogrodzenia, które spokojnie znajdziemy w wielu ogrodach przydomowych. Najbardziej znanymi roślinami do tego zadania są tuje.
Przez niektórych uwielbiane, innych zaś znienawidzone. Co warto wiedzieć? Jest tam zatrzęsienie kleszczy, które przeżywają nawet po silnych opryskach. Zdarzało się, że pies sąsiadki, po długotrwałej zabawie w okolicy żywopłotu zawsze zbierał tuziny kleszczy.
To samo może tyczyć się i ludzi. Spróbujcie opryskać je powyższym wywarem lub zdecydujcie się na inne ogrodzenie, które nie będzie kumulowało sporych pokładów ciepła. Do takich należą między innymi róże czy krzewuszki. Sprawdźcie, jak zaaranżować żywopłot w niekonwencjonalny sposób.
Tekst: ZO, zdjęcie tytułowe: Elena / AdobeStock
TEMATY NA CZASIE 
Komentarze